Skip to content

Nowy trend w procesie produkcji

>

09.11.2020   |   Berlin   |   Niemcy

  • Rolf Rissel Objekteinrichtungen GmbH przygotowuje kompleksowe koncepcje dla aptek
  • Pilarka SAWTEQ B-300 zapewni dziś ogromną siłę przebicia podczas rozkroju
  • Firma Rolf Rissel może składować prawie 1000 płyt w magazynie powierzchni STORETEQ S-200
  • Trawersa ze ssawkami ST 61 obsługuje płyty powlekane od 8 mm grubości oraz płyty surowe od 12 mm
  • Łatwy dostęp: miejsce magazynowania w magazynie powierzchni

Zintegrowanie pilarki i magazynu gwarantuje wiele korzyści: przepustowość, wysoką jakość, ergonomiczną obsługę, przejrzystość i stopień wykorzystania materiału, to tylko niektóre z nich. Dla firmy Rolf Rissel Objekteinrichtungen GmbH w Berlinie współpraca z HOMAG to przede wszystkim jeden aspekt: nowy takt w procesie produkcji.

Zmienia się wizerunek aptek. Dzieje się tak już od lat. W 2010 roku w Niemczech było ponad 21 tysięcy aptek, a dziś jest ich 18 tysięcy. Eksperci prognozują, że w najbliższych latach ich liczba spadnie do 15 tysięcy. Istnieje kilka powodów występowania tego zjawiska. Jednym z nich może być wprowadzony elektroniczny system recept oraz sprzedaż internetowa. W każdym razie właściciele aptek stacjonarnych zobowiązani są do zmiany swoich dotychczasowych modeli. Nie chodzi o gruntowną zmianę, ale o szczegóły, które jednak mogą coś zmienić.

Emocje w centrum uwagi

Firma Rolf Rissel z Berlina służy pomocą w tej właśnie kwestii. Co więcej, stworzona została przez projektanta. Firma z berlińskiej dzielnicy Spandau tworzy kompleksowe koncepcje, które są wdrażane. Wielu architektów wnętrz, projektantów, inżynierów drewna, stolarzy odpowiedzialnych jest za obsługę klientów łącznie z opracowaniem logo i reklamą zewnętrzną. Jest to kompleksowa usługa, indywidualne podejście do tematu. „Emocje” – podkreśla prezes i właściciel Karl Löffl – „wyrażone są w indywidualny sposób za pomocą drewna, szkła i metalu, są bardzo ważne.”

Firma Rolf Rissel Objekteinrichtungen zostałą utworzona w 2003 roku. W 2007 roku przedsiębiorstw zmieniło swoją lokalizację i przeniosło się do Spandau. To ważny krok dla firmy, która była ze sobą w pełni skomunikowana: autostrady, trasy szybkiego ruchu, autobusy, metro i kolej miejska. Klienci z Hamburga, Frankfurtu i Monachium mogli teraz wygodnie wracać do domu. „Ponadto Berlin jest bardzo atrakcyjny” – uważa Löffl „Przede wszystkim możemy jednak zaprezentować nasze produkty oraz proces produkcji.”

Dobrze to wykonać

Rissel koncentruje się na zdrowiu. Już poprzednie przedsiębiorstwo specjalizowało się w aptekach, ale struktury sprzedaży i moce produkcyjne były wówczas niewielkie. „Zmieniliśmy to i wzmocniliśmy dystrybucje”. W międzyczasie nastąpił rozwój: wcześniej oprócz aptek rozbudowano 1–2 praktyki lekarskie, obecnie dotyczy to 10–12 praktyk. „Coraz bardziej angażujemy się również w sektorze klinik i projektujemy sale pacjentów i laboratoria. Zajmujemy się także działalnością charytatywną.” Coraz większą rolę odgrywa obszar prywatny, tak więc firma Rissel koncentruje się obecnie na 4 obszarach: apteki, praktyki lekarskie, kliniki oraz w sektorze klientów prywatnych. „We wszystkich tych miejscach wymagane jest specjalne podejście i nieszablonowe rozwiązania” – wyjaśnia Löffl. Stanowi to piąty obszar. Wcześniej można było zaoferować te usługi jedynie na północy Niemiec, teraz obecni jesteśmy na terenie całego kraju. „Jeżeli dobrze to wykonamy, to będziemy mieli dobrą pozycję na przyszłość” – podkreśla właściciel.

Uzyskać siłę przebicia

Firma Rissel dobrze zaplanowała swój łańcuch produkcyjny – a to wszystko dzięki zintegrowaniu pilarki z magazynem HOMAG. Zanim to się jednak stało, byliśmy z wizytą w Norymberdze, w firmie, która zajmuje się obróbką drewna. Tam dokładnie zapoznaliśmy się z urządzeniem. „Wtedy odpowiednio nam doradzono, lepiej być nie mogło” – wspomina Löffl. Oczywiście rozmawialiśmy z innymi dostawcami i zebraliśmy oferty. Nie skupialiśmy się na cenie, lecz na wydajności i zaufaniu. Po tym, jak odwiedziliśmy firmę, która korzysta z tego urządzenia, wszystko stało się dla nas jasne: musimy zrobić to razem. „Już wcześniej współpracowaliśmy z firmą HOMAG: firma w Spandau korzysta z oklejarki i transportera powrotnego elementów.

Teraz właśnie zainteresowani byliśmy połączeniem pilarki i magazynu. „Wcześniej też mieliśmy poziomą pilarkę” – mówi Löffl. „Jednak ostatnio przestała pracować precyzyjnie. Ponadto technologia magazynowania była też przestarzała. Bywały dni, kiedy musieliśmy przetransportować na wózku widłowym więcej, niż mogliśmy dociąć. Chcieliśmy osiągnąć siłę przebicia w kwestii magazynowania i rozkroju. „Siła przebicia” w tym przypadku ma konkretne znaczenie: automatyczny magazyn płyt do składania od 600 do 1000 płyt ma lepszy dostęp do samochodów ciężarowych, automatyczne odkładanie konkretnej wielkości płyt, „bardzo ważne było dla nas również zarządzanie magazynem reszt.”

Do produkcji pojedynczych elementów i mniejszych serii

Precyzyjny rozkrój uzyskaliśmy za pomocą urządzenia SAWTEQ B-300. „Jako model podstawowy serii 3 pilarka zaprojektowana została do produkcji pojedynczych elementów i mniejszych serii. Jednocześnie jednak zaprojektowana została do rozkroju wszystkich dostępnych materiałów i pracuje z naddatkiem piły równym 80 mm” – mówi Thomas Nesemeier, kierownik sprzedaży Grupy HOMAG. Prędkość 130 m/min na wózku piły oraz podawanie belki podającej 90 m/min umożliwiają wysoką produktywność podczas procesów rozdzielania. Sercem jest silnik piły głównej o mocy 11 kW. Za pomocą pilarki SAWTEQ B-300 może wykonywać cięcia o długości do 3200 mm.

„Załadunek odbywa się za pomocą magazynu powierzchniowego STORETEQ S-200” – kontynuuje Nesemeier. „Tutaj trawersa ze ssawkami ST61 pobiera płyty o grubości od 8 mm i płyty surowe o grubości od 12 mm. Dzięki prędkości mostu 60 m/min, wózka jednego 80 m/min i napędu 30 m/min magazyn jest przeznaczony do obrabianych elementów o długości od 2000 do 4200 mm oraz o szerokości od 800 do 2200 mm i dzięki temu może być dostosowany do różnych materiałów i warunków.” Za pomocą trawersy można transportować płyty do maksymalnie 250 kg. Automatyczna regulacja w zależności o wielkości płyt oraz urządzenie automatycznie rozdzielające elementy zapewniają bezpieczną obsługę.

Nowy system przygotowania pracy

Uruchomienie urządzenia, jak również szkolenia z obsługi oprogramowania CADmatic 5, oprogramowania optymalizującego do rozkroju płyt Cut Rite oraz magazynowania woodStore odbyły się trzy miesiące temu. Chwilę później z pomocą opiekuna wprowadzono również system iX firmy imos. Od tego momentu w systemie CAD/CAM są dwie osoby odpowiedzialne, a kolejni pracownicy zostaną przeszkoleni później. HOMAG skonfigurował w tym celu niezbędne interfejsy i zorganizował transfer danych. Zgodnie z informacjami od firmy imos możemy w tym czasie ciąć i etykietować. Informacje dotyczące elementów są stałe: klient, komisja, oznaczenie elementu, materiał, wymiary i oklejanie. HOMAG wdrożył także rozpoznawanie kodów kreskowych przy pomocy podłączonego centrum obróbczego. W ten sposób możemy zeskanować elementy i opracować programy.

Porządek i przejrzystość

Patrząc na magazyn płyt Löffl podkreśla przede wszystkim, że „porządek, porządek i jeszcze raz porządek”. Ponad 1000 płyt można magazynować bez ryzyka jakichkolwiek uszkodzeń. Składowanie i zarządzanieodbywałoby się w mieszanych stosach, w czasie wolnym magazyn posortowałby płyty. „Wcześniej musieliśmy delegować jednego z pracowników, aby zajął się sortowanie płyt za pomocą wózka widłowego. W ten sposób można było wykonywać rozkrój tylko kilku płyt na zmianę, a pozostały czas maszyna stała” – mówi Löffl. „Dziś pracownik już wie, co będzie ciął po południu i wprowadza odpowiednie plany. Następnie magazyn rozpoczyna przenoszenie. Gdy pracownik przychodzi do pracy, wszystko się zaczyna.”

W międzyczasie także logistyka przeszła zmianę. Regały magazynowe były wolne i na trzech poziomach dostępna była wolna powierzchnia 20 m. Stosy płyt są teraz odkładane i automatycznie magazynowane. Zarządzanie resztami płyt jest teraz zdecydowanie bardziej przejrzyste: „Mamy duży magazyn reszt, jest on uporządkowany i przejrzysty, ma rozplanowaną drogę ewakuacyjną. Nie tracimy już czasu na szukanie.”

Stare głowice obcięte

Podczas rozkroju przepustowość na pilarce SAWTEQ B-300 została prawie dwukrotnie zwiększona. „Pytanie brzmiało: jak wykorzystamy to w naszym procesie produkcji?” Z nową organizacją pracy, podkreśla właściciel. W między czasie wysyłane są wcześniej przygotowane listy elementów do maszyny, tak, że kierownik zakładu na teraz czas na koordynację produkcji, kontrolę jakości lub rozwiązanie problemów. „Decydujące znaczenie ma jednak to, że obecnie całe przygotowanie do pracy pochodzi z iX, a magazyn steruje zleceniami. Dzisiaj magazyn nadaje nam takt” – podkreśla Löffl. „Wcześniej te takty były nierównomierne. Obecnie liczba ruchów jest określona.” Aby umożliwić im sprawne przeniesienie na dalszą produkcję, Rissel zapewnił też siłę przebicia w centrach obróbczych. Na początku października firma zastąpiła starsze centrum obróbcze na dwie równie silne maszyny, które nadają rytm. „Dzięki połączeniu pilarki z magazynem, oraz nowej technologii, nie stosujemy już starych schematów” – zapewnia Löffl. Dzięki temu nowemu rytmowi robimy to, co potrzebujemy i chcemy.

„Dziś pracownik już wie, co będzie ciął po południu i wprowadza odpowiednie plany. Następnie magazyn rozpoczyna przenoszenie. Gdy pracownik przychodzi do pracy, wszystko się zaczyna.”

Karl Löffl, wspólnik zarządzający Rolf Rissel Objekteinrichtungen GmbH

Powrót do wszystkich wydarzeń

To może Cię również zainteresować